marność nad marnościami...:(


Autor: solei
08 listopada 2003, 21:48

No i stało się - pozaglądałam sobie do innych blogów i ... szczęka mi opadła! Odechciało mi się czegokolwiek pisać! Chylę czoło przed ..dwoma panami z blogowiska, którzy mają dar tworzenia niebanalnych tekstów! No... może nie zawsze im się chce , co widać później w formie, a nawet literówkach, ale.. jak chcą to potrafią!! - i tego im zazdroszczę! Brawo, brawo!! - z przyjemnością będę do nich zaglądała! Do siebie .. pewnie już nieco rzadziej....;(

winieta_drogowa
09 listopada 2003
Hah a ja tu trafilem przez bloga naamah (NOŁBODYS EKSPEKTS SPANISZ INKWYZYSZON !) Kiniu alez mnie zawstydzilas.... genialnie to piszesz Ty (i to nie jest tzw komplement zwrotny, zreszta sama to wiesz)
Ups sorki Szanowna Autorko owego zacnego bloga, ze sobie pozwolilem na zwrocenie sie wpierw do "osoby trzeciej".
Po przeczytaniu tej notki rzucilem okiem na calosc tego bloga (dotad szukam tego oka) i nie sadze zebys miala powod do "kompleksow". A wiec do dziela moja droga ! No !
naamah
08 listopada 2003
Nie wiem, czy to jest takie oczywiste - po prostu napisałam o blogach, które sama czytam i bardzo lubię :)
naamah
08 listopada 2003
Panowie na tym blogowisku, którzy tak genialnie piszą? Hm... winiet, sang, heartland, normalny, kontestator czy dziwny? :)
Akum
08 listopada 2003
Czy ty wiesz co Henryk Sienkiewicz w twoim wieku pisał?? Bo ja nie :)) Teksty może mają niebanalne, ale nie ma co zazdrościć, ty też masz niczego sobie.... A trening żeczywiście mistrza czyni, jeżeli umi uczyć sie na błędach...
znienawidzona91
08 listopada 2003
dlaczego oceniasz siebie tak krytycznie?rozumiem że porównując sie do najlepszych pniemy się wyżej ale nie możesz tak siebie traktować!pamiętaj że trening czyni mistrza więc pisz,pisz i jeszcze raz pisz:P

Dodaj komentarz